Obturator to taka nakładka na okulary, która zasłania jedno oko, aby drugie zmusić do bardziej wytężonej pracy. Może to być gumowo-plastikowa przyssawka do szkła, może to być plaster naklejany bezpośrednio na oko lub okulary.
Pamiętam, z dzieciństwa, kolegę z klasy, który miał zalepiany okular plastrem z kartonikiem. WIecznie mu to się odklejało, albo plaster się odwijał i przylepiał mu się do brwi lub policzka... A jak nic się nie odklejało, to kolega i tak łypał zasłoniętym okiem znad okularów.
Jakbyście byli maluchem w okularach, to co byście wybrali?
Ja wybieram flicową nakładkę! Kolorową, wesołą, oddychającą!
Ja też bym wybrała nakładkę:)) cudny pomysł! aby z czegoś niemiłego zrobić coś ładnego i być może przyjemnego nawet :))
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńNakładki są cudne. Moja córcia też potrzebuje taką. Może mogłabym ją zamówić u Pani? Naprawdę byłybyśmy wdzięczne. A moja Natalcia byłaby szczęśliwa. Z góry bardzo dziękuję:)) Czekam na odpowiedź.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń