Przy okazji zakochałam się straszliwie w tej kolekcji tkanin
Tkaniny kupiłam w Robin's Patchwork
Peesa zapomniałam ;)
no to P.S. Jak poświadcza banerek w lewym górnym rogu bloga, biorę udział w konkursie Blog Roku. Jak kto ma ochotę wyróżnić mnie swoim głosem, to zapraszam do wysłania SMSa o treści H00209 na nr 7122.
Szczegóły tutaj
Super poducha - ślicznie wyszło. Połączenie kolorów świetne, a aplikacja - rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Fantastyczne połączenie kolorów i tkanin!
OdpowiedzUsuńojej, jakie cudeńko!!! Prezentuje się wspaniale!!!
OdpowiedzUsuńpieeekna!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie brązów z błękitami i turkusem :) Wyszło cudnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTkaninki faktycznie piękne :D
OdpowiedzUsuńAle poducha z nich wyszła boska :D
Pięknie dobrane kolory i świetne wykonanie :)
cudowna poducha! świetny pomysł z aplikacją! i turkusowe listki frolic są śliczne, ja mam zielone, ale turkus chyba jeszcze lepszy :D
OdpowiedzUsuńŚwietne efekty daje ta poducha! :)
OdpowiedzUsuńPrzyciąga uwagę - super kombinacja kolorków
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Poducha piękna, dopracowana na maksa. I ten zestaw kolorków... miodzio!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Super! Śliczne połączenie kolorów i faktur :))
OdpowiedzUsuńZagłosowane! a czy to można tylko raz?
OdpowiedzUsuńpoduchy przepiękne !!!!!!!!!!! nie dało się przejść obojętnie :) uwielbiam to zestawienie kolorów, są zupełnie jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPoszewka cudowna. Śliczne zestawienie kolorów.
OdpowiedzUsuńwcale się nie dziwię - też bym się zakochała w takiej podusi!!! zestawienie turkusu z brązem jest cudne, materiały też i jeszcze wzory liściaste!!!
OdpowiedzUsuń