09 stycznia 2010

Karnawał

Czas karnawału z zasady powinien obfitować w uciechy wszelakie. W szczególności w tańce, hulańce i swawole. A jak bal karnawałowy to koniecznie przebierany. Innego wyjścia nie ma. Matka też wyjścia nie ma i zasiada do maszyny.

6 komentarzy:

  1. Super ten smoczek wawelski;)
    A ogniem ziać potrafi?

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny smok! Ja też zawsze szyję stroje na bale dla mojego synka. Ciekawe, co w tym roku sobie zażyczy...
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oby nie palmę! Taki miał pomysł Młody, zanim stanęło na smoku/dinozaurze. Już kombinowałam, gdzie mu kokosy przywiesić :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Karnawałowy strój swietny i na czasie, dzieci bardzo lubią dino :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piszę tu i proszę o kontakt z podaniem adresu, na Craft napisałam kilka dni temu i nadal tkwi w - do wysłania, anioł gotowy i coś tam jeszcze :). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Zapraszam do mnie po wyróżnienia.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad.