23 września 2011

Domowy recykling czyli legginsy w dwóch osłonach

Każda mama przedszkolaka zna problem wytartych kolan. Wiecznie kupujemy nowe spodnie, naszywamy łaty na dresy...
O ile spodnie można poratować łatą, tak kolana młodych dam stanowią większy problem. Sama już nie zliczę rajstop i legginsów, które powycierała na kolanach moja córka. Za sukces uważam brak dziury po jednym dniu!!
Przedszkolne podłogi wręcz wyżerają legginsy.




Znalazłam jednak sposób na przedłużenie życia dziurawych legginsów.
Nie da się ich załatać, więc jedynym wyjściem jest obcięcie dziurawych nogawek.


 Po podwinięciu i przyszyciu brzegu obciętej nogawki mam krótkie legginsy, które idealnie sprawdzą się latem lub na rajstopy.


A co z odciętą częścią?
Wyrzucić?
Nie!

Przecież to dobra dzianina. Szybciej zrobiła się w niej dziura, niż tkanina się zniszczyła. Wystarczy obciąć dziurawy fragment.
Nogawki z dwóch par legginsów pocięłam pod skosem na mniejsze kawałki, usuwając np. poplamione lub przetarte fragmenty tkaniny.

Kawałki ułożyłam naprzemiennie kolorami, tak aby doły nogawek wykończone fabrycznie były na brzegach. Kawałki zszyłam zygzakiem na lewej stronie,


wywróciłam na prawa stronę i mam, modne w tym sezonie, dzianinowe mitenki na chłodniejsze dni! A dziś przecież pierwszy dzień jesieni ;) Czuję się przygotowana!

12 komentarzy:

  1. Brawo!
    Pięknie wyglądają te mitenki ;)
    Świetny pomysł!
    Pozdrawiam Agata

    OdpowiedzUsuń
  2. Super!!!Medal za kreatywność!!!!No i wykonanie oczywiście!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma to, jak pomysłowa mama.

    OdpowiedzUsuń
  4. Recykling w twoim wydaniu REWELKA!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. A na co mi takie mitenki?Rownie dobrze moge zalozyc sweter z dluzszymi rekawami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem fanką recyklingu! Twoje pomysły są świetne. Zaoszczędziłaś pieniążki, a oprócz tego córka ma piękne "nowe" rzeczy. Świetna jest też pościel z wcześniejszego postu. Kotki wyszły piękne. Musiałaś spędzić sporo czasu nad nimi, bo mają bardzo dopracowane szczegóły.

    OdpowiedzUsuń
  7. no recykling pierwsza klasa!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. haha, Karola, robiłam ostatnio porządki w Maniowej szafie i mam ocieplacze przegubów z za małych już, ale z pieknym wzorem, rajtek :DD
    Bardzo fajny patent ze zszywaniem kawałków!

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacja :) Uwielbiam wykorzystywanie podniszczonych rzeczy, recykling i wszystkie tego typu formy twórczej działalności :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Śledząc wpis myślałam, że zrobisz wstawki do dziurawych legginsów, wszyte pod skosem - niżej w środku, wyżej po bokach nogawki (nie wiem jak to zobrazować:)) wyglądałyby jak przeszywane leginsy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad.