18 października 2011

Komu w drogę...

...temu nowe buty na nogi!


Leszczynka szczęśliwie znalazła nowy, kochający i ciepły dom. Życzę jej wszystkiego przytuasińskiego!



A tym czasem koty cichaczem wlazły do toreb i tylko łepki im wystają w poście u I Blog Gdansk. Chyba mają klasyczne parcie na szkło ;)

3 komentarze:

  1. Z Leszczynki fajna dziewuszka,no a kotom przy ich urodzie parciu się nie dziwię:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Mi-ju! Cieszę się że znalazłam twórcę tych fantastycznych kotciaków! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Leszczynka jest po prostu cudna... :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony ślad.