Walentyna, Walentyna
Już gwiazd kraina ją dobrze zna.
Były kwiaty dla Gagarina
A Walentyna twista ma!
A Koty mają cukiereczki dla wszystkich chętnych! W cukiereczkach truskawkowy Koty z najnowszej, wiosennej kolekcji (premiera!!!) oraz włóczkowa mózgo-broszka ;)
Wystarczy zostawić komentarz pod tym postem - i już!
Liczyć się będą wszystkie komentarze zostawione do północy 20 lutego. Jedna osoba = jeden komentarz. Losowanie szczęśliwca, co będzie tulić truskawkowego kota 21 lutego :D
Mój młodszy syn dzisiaj jadł truskawki. To chyba przeznaczenie :-)
OdpowiedzUsuńI ja się dopiszę. Nasz pierwszy kot cieszy się ogromnym powodzeniem - pora na towarzystwo dla niego ;)
OdpowiedzUsuńOj jaki piękny kot!! No pewnie, że się dopisuję!!
OdpowiedzUsuńPiękne :) zostawiam ślad i liczę na szczęście :)
OdpowiedzUsuńOjejku, jakie cudo, spodobalby sie mojej córci! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja też się dopisuję!
OdpowiedzUsuńI ja spróbuję szczęścia. Piękny mas-kot!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńojej, jaki genialny kot, taki wiosenny:)bardzo chętnie bym go przytuliła:)
OdpowiedzUsuńprzyciągnęła mnie tu chyba ta mózgo-broszka :) rozbrajająca :) chętnie się tu ustawię i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńhttp://zacisznyzakatek.blogspot.com/2012/02/moje-pierwsze-candy.html
Ja też się zapiszę, przeuroczy kotek :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam koty więc się zapisuję:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Ale słodziak. Ja też go chcę :)
OdpowiedzUsuńI ja się ustawię do kociaka :)
OdpowiedzUsuńKamila
Truskawkowy kot... mówimy mu TAK :)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Truskawkowy Kocur - moja córeczka byłaby zachwycona!
OdpowiedzUsuńMarta
Ja też ustawiam się po to truskawkowe marzenie:)
OdpowiedzUsuńPiękny kot, ustawiam się w kolejce i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam kocurki, mam ich trzy, ale truskawkowego jeszcze nie - dopisuję i ja swoje chęci na posiadanie takiego cuda :)
OdpowiedzUsuńMiauuu, kocica Monika poszukuje swojego kocura::))
OdpowiedzUsuńI ja się chętnie ustawię do tego przystojniaka :)
OdpowiedzUsuńAgnieszkaS.
Czuję miętę do tego cudnego kociaka :) Liczę na szczęście w losowaniu. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTruskawkowy kot jest fantastyczny :))
OdpowiedzUsuńZostawiam komentarz i może uda się przygarnąc dla mojej malej kociary takiego "truskawkota"
:)
Piękny ten truskawkowy kot, z miłą chęcią go przygarnę:)
OdpowiedzUsuńhttp://robietocolubie.blogspot.com/
Ten kot może sprawić ze z "psiary" stanę się "kociarą ":0) Jest takie apetyczny, że chętnie przetrwałabym z nim zimowy czas, czekajac na prawdziwe truskawki
OdpowiedzUsuńTruskawkot jest bardzo apetyczny!:-D
OdpowiedzUsuń(To pisałam ja - Oleta;-))
To i ja sie ustawię w kolejce do kota. Piękny truskawek :)
OdpowiedzUsuńdorbart
Oooo, i ja bym chętnie tę truskawkę przygarnęła! Przydałoby się towarzystwo dla kropkowanego kota dyndającego z kluczami! :)
OdpowiedzUsuńBrzoza
Mam wrażenie, że ten truskawkowy cudak uśmiecha się właśnie do mnie:-)
OdpowiedzUsuńatir
16.02.2012
miałam się wybierać po kota dla Pawełka, ale może ten nas polubi? ;)
OdpowiedzUsuńja też bym bardzo chciała...
OdpowiedzUsuńŚliczny jest!!
Może nam się uda :) Wojtkowi już się podoba :)
OdpowiedzUsuńmadzia106
Zapachniało latem, zapachniało truskawkami! :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest! Bardzo, bardzo optymistycznie nastrajający :)
Za czym kolejka ta stoi?
OdpowiedzUsuńMoże tym razem mi się uda :) Truskawkowy kot idealnie pasowałby do nowego łózka mojej Tosi, idealnie :)
OdpowiedzUsuńPatt
"Truskawki w Milanówku
OdpowiedzUsuńNa talerzykach Rosenthala
Przysiadły od hołoty z dala
Wśród śmietankowej mgły. ..."
(H.Banaszak)
W oczekiwaniu na prawdziwe, słoneczne, nasze polskie truskawki
Pozdrawiam ciepło :)
Dobra z B ;)
ja też chętnie bym przygarnęła, bo kocham Twoje koty miłością prawdziwą.
OdpowiedzUsuńozdoby zresztą też! :-)
Przepraszam, która z Pań ostatnia? To ja będę za Panią :)
OdpowiedzUsuńpodwawelska
I ja! I ja! Uwielbiam czerwony :)
OdpowiedzUsuńmoniqueee
Też chcę tulić tego kota!!!
OdpowiedzUsuńWitaj.
OdpowiedzUsuńJa też grzecznie ustawiam się w kolejce.
Może się uda.
Pozdrowionka.
sylwiadarul@o2.pl
Jako wielka fanka truskawek z chęcią przygarnęłabym tego cudownego koteczka :)
OdpowiedzUsuńGdyby się udało to zostawiam maila agugusko@o2.pl
Pozdrawiam
Agugu
ja się chętnie zaopiekuje truskawkowym kociakiem ;), będę karmić go truskawkami ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Słony_paluszek z B.
Boska Truskawa :D mpk
OdpowiedzUsuńNa ostatnią chwilę, ale ja bezinternetowa byłam :( A, że wielbię wszystko co kocie, to muszę. No po prostu muszę no!
OdpowiedzUsuńOooo, i ja nie wiem o kocim konkursie? :D jeden koto już u nowej właścicielki się aklimatyzuje, czas obdarować kolejną szczęściarę :D
OdpowiedzUsuńpiękny kotek;)
OdpowiedzUsuńRównież wyrażam sympatię do kotów poduszkowych w tym komentarzu, na szczęście jednak nie liczę bo zwyczajnie go nie mam :P
OdpowiedzUsuń